"NIE JESTEM CHORA. JESTEM ZAŁAMANA. ALE CIESZĘ SIĘ, ŻE ŻYJĘ, DOPÓKI MOGĘ MALOWAĆ."
Ostatnio cały czas zawodzę się na tych najbliższych..."przyjaciele" najczęściej przychodzą jak czegoś chcą, w potrzebie - zawsze sama. Ostatnio wsparcie mam w samej sobie. Nawet nie posiadam go w chłopaku z którym niedługo będziemy razem rok. Właściwie zostałam rzucona sama sobie. Nienawidzę tego uczucia.
UMIESZ LICZYĆ ? LICZ NA SIEBIE !
Pewnie jeszcze nie raz się jeszcze zawiodę na ludziach.
Każdy człowiek po części jest materialistą, bo chce mieć jak najlepiej. Potem są optymiści, realiści i pesymiści...
Jestem pesymistką i nic tego nie zmieni. Nawet najskrytsze spełnione marzenie, ponieważ zawsze coś po chwili może się zepsuć.
Mega prawdziwe...
OdpowiedzUsuńAle to już jest po prostu natura człowieka...