Dzisiaj nie wstawię wam rysunku, ale podzielę się moimi innymi zainteresowaniami. Mianowicie jazdą konną. Od 8 lat marzyłam żeby jeździć konno. Dziś taka niespodzianka od rodziców, gdy wróciłam do domu. Pojechaliśmy na stadninę. Było super! Jak okazuje się ujeżdżanie konia to nie taka łatwa sprawa. Moja pierwsza lekcja wyszła świetnie. Za tydzień na drugą. Jeszcze dziś idę na trening siatkówki. Daję wam do obejrzenia kilka zdjęć robionych przez mojego tatę z pierwszej lekcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz